sobota, 14 listopada 2015

ROZŚWIETLACZ WIBO - ROYAL SHIMMER

Rozświetlacz Royal Shimmer to jeden z wielu zdobyczy, które udało mi się kupić 49% taniej na promocji w Rossmannie. Już wcześniej słyszałam wiele dobrego o starszym rozświetlaczu Wibo – Diamond Illuminator, którego również mam w planach zakupić, jedna youtuberka porównuje go do słynnej Mary-Lou. Oryginału niestety nie posiadam, ale patrząc po swatchach uważam, że coś w tym jest.



Jak wiadomo konturowanie  twarzy a’la Kim Kardashian idzie w zapomnienie, na jego miejsce wchodzi strobing czyli rozświetlenie twarzy, dzięki czemu nasza skóra ma wyglądać zdrowo, doskonale i świeżo.  


Osobiście jestem zauroczona tym rozświetlaczem. Ma piękny, szampański kolor, jest dość miękki, kremowy, dobrze się go nakłada no i ładnie wygląda na skórze. Raczej nikt nie powinien sobie zrobić nim krzywdy, efekt można łatwo wystopniować. Ten rozświetlacz idealnie nadaje się również na powieki, używam go do rozświetlenia wewnętrzego kącika oka czy podkreślenia łuku brwiowego. Delikatnie rozświetloną skórę preferuję na co dzień, natomiast nieco ‘mocniejszy błysk’ jest idealny na wieczór. Na pewno będzie to dobry produkt do wykorzystania na zbliżającego się Sylwestra, ale dziewczyny pamiętajcie… Nie ma też co przesadzać, bo przecież nie mamy w planach uzyskania efektu kuli dyskotekowej na twarzy ;)
Używacie może rozświetlaczy
Wibo? Co o nich sądzicie? 

2 komentarze:

  1. Mam Mary-Lou i ze względu na jej wielką pojemność i tym, że mnie oczarowała na pewno nie sięgnę przez dłuuugi czas po nic innego ;-) Zresztą nawet nie patrzę, aby się przypadkiem nie skusić :-D

    OdpowiedzUsuń